Pomiędzy tenisistów, którzy wystartowaliby w Wimbledonie rozdzielonych zostanie 10 milionów funtów. Zostaną one w miare równo podzielone pomiędzy 620 zawodników i zawodniczek. Co prawda bez milionowych apanaży, jakie otrzymaliby finaliści imprezy, gdyby sie ona odbyła.
Zasada podziału ma być następująca: w singlu po 25 tys. funtów dla każdego , kto wystąpiłby od razu w turnieju głównym i 12,5 tys. dla kwalifikantów, w deblu po 6250 funtów dla każdego uczestnika. A o tym, komu należeć się będą te sumy zadecyduje stan światowego rankingu w chwili przerwania sezonu.
- Jesteśmy szczęśliwi, że nasza polisa pozwoliła złagodzić wpływ wirusa na graczy i że możemy teraz zaoferować te wynagrodzenia jako rekompensatę za ofiarny wysiłek zawodników sur w celu uzyskania takiej pozycji - powiedział Richard Lewis, dyrektor generalny firmy AELTC organizujacej turnieju.