Agnieszka Radwańska zmierzyła się z Danką Kovinić w finale WTA Tiencin. Polka przeszła przez imprezę w Chinach jak burza, do finału nie straciła seta. Teraz wpadłaa na tenisistkę z Czarnogóry, dla której był to pierwszy finał w karierze. Jeszcze nigdy zawodniczka z tego kraju nie dotarła w imprezach rangi WTA Tour tak daleko.
Agnieszka Radwańska w WTA Finals [ANALIZA]
Dla Radwańskiej to z kolei już 23 finał w karierze. Polka liczyła na drugie zwycięstwo w tym sezonie i szesnaste w karierze. A przede wszystkim na awans do kończącego sezon turnieju Masters w Singapurze. - Kwalifikacja jest naprawdę blisko. Niedziela będzie dla mnie wielkim dniem - zapowiadała Isia.
Dzień był wielki, choć bez przytupu - rywalka nie miała żadnych szans, przegrała 1:6, 2:6. Za tydzień Isia i sidem innych zawodniczek zagrają w Singapurze.