Hubert Hurkacz niejednokrotnie pokazał, że oprócz znakomitych występów podczas turniejów interesuje go także los innych. Polak rozpoczął akcję dobroczynną, w której za każdego asa serwisowego Wrocławianina wpłacano 100 euro na pomoc dla Ukrainy podczas turniejów Wimbledonu oraz US Open oraz podczas meczów przygotowawczych przed zawodami w Stanach Zjednoczonych. 25-latek zanotował 171 asów serwisowych co w przeliczeniu dało pokaźną sumę 17100 euro, czyli ponad 80 tysięcy złotych. Cała kwota została przekazana przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy na pomoc medyczną w Ukrainie. Sytuacja nie obeszła się bez echa i za swój czyn Hurkacz został odpowiednio odznaczony.
Hubert Hurkacz z wielkim wyróżnieniem! Polski Komitet Olimpijski docenił akcję tenisisty
Hurkaczowi za działania w akcji charytatywnej otrzymał nagrodę Fair Play, która została przekazana tenisiście przez Polski Komitet Olimpijski. PKOl zaznacza, że takie zachowanie jest honorowane przez ponad pół wieku. Jest to wyróżnienie za kierowanie się "zasadami uczciwego współzawodnictwa w sporcie i humanistycznej postawy wobec drugiego człowieka podczas rywalizacji sportowej". Wrocławianin wypowiedział się po otrzymaniu nagrody. - W sporcie bardzo ważna jest rywalizacja, ale dla mnie ważne jest też to, że można zrobić coś dobrego dla innych. Dziękuję za wyróżnienie i cieszę się, że mogłem pomóc dzięki zaserwowanym asom - powiedział Hurkacz. Oprócz 25-latka, nagrodę otrzymała także Iga Świątek m.in. za zorganizowanie meczu charytatywnego "Iga Świątek i Przyjaciele dla Ukrainy", gdzie pojawiła się na korcie także Agnieszka Radwańska.