Safarova, półfinalistka tegorocznego Wimbledonu, w Londynie także była szantażowana. Żądano od niej porażki lub 20 tysięcy dolarów na poczet zwrotu wkładu w zakłady przeciwko niej w przypadku zwycięstwa. Nie inaczej jest podczas US Open.
Polska tenisitka pokazała Celtikowi Glasgow, co to jest fair play!
Safarova i Zakopalova zgłosiły sprawę do władz WTA oraz do czeskiej policji, której przekazały wszystkie otrzymane listy i wiadomości.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail