Lepchenko została zdyskwalifikowana w piątek (4 marca) aż na cztery lata przez ITF – Międzynarodową Federację Tenisową. Amerykanka została przyłapana na stosowaniu niedozwolonego dopingu. Badanie dokonane w trakcie ubiegłorocznego turnieju na Węgrzech wykazało w jej organizmie obecność zakazanej substancji. Test antydopingowy przeprowadzono latem 2021 r. na zawodach Hungarian Grand Prix po przegranym przez Lepchenko spotkaniu w I rundzie. Potem Amerykanka wystąpiła jeszcze w trzech imprezach, zwyciężyła nawet w jednej z nich. W sierpniu 2021 r. została tymczasowo zawieszona po wykryciu dopingu. W połowie lutego doszło do przesłuchania online, po którym niezależny trybunał podjął decyzję o ukaraniu amerykańskiej sportsmenki. Orzeczenie cytuje m. in. wyjaśnienia tenisistki, która uważa, że mogło dojść do zanieczyszczenia suplementów, które przyjmowała. Trybunał uznał jednak w sentencji wyroku, że Lepchenko nie wykazała, iż przyjęła zakazaną substancję (modafinil) nieświadomie. Gdyby sędziowie doszli do takiego wniosku, kara byłaby dwukrotnie niższa.
Zgodnie z orzeczeniem, odpowiedź Lepczenko na otwierający komunikat Międzynarodowej Federacji Tenisowej brzmiała: „Pani Lepchenko rozumie, że jest odpowiedzialna za wszystko, co spożywa i nie kwestionuje, że w jej próbce moczu znaleziono kwas modafinilowy. dla Trybunału pozostaje zatem kluczowe pytanie, czy pani Lepchenko może ustalić, że nie naruszyła celowo przepisów antydopingowych, tak by kara w tej sprawie mogła wynieść dwa lata zamiast czterech”.
Iga Świątek zagra za miesiąc w Radomiu! Świetne wiadomości dla kibiców!
Lepchenko to znana zawodniczka zawodowego cyklu tenisowego, brała udział w igrzyskach olimpijskich w 2012 r. w Londynie w barwach USA, dochodziła w singlu do 4. rundy French Open i US Open, grała w półfinale debla Australian Open. Obecnie zajmuje 128. miejsce w rankingu światowym. Najwyżej sklasyfikowana była na pozycji nr 19 (2012 r.).
Prawnik ukaranej tenisistki Howard Jacobs przekazał agencji Associated Press, że jego klientka będzie składać odwołanie do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu. Jeśli apelacja nie odniesie skutku, Lepchenko będzie mogła wrócić do zawodowego tenisa nie wcześniej niż w sierpniu 2025 roku.