reprezentacja Polski, piłka ręczna

i

Autor: East News Reprezentacja Polski w piłce ręcznej kobiet

Polki z Pucharem Prezydenta. W decydującym meczu pokonały reprezentację Brazylii

2017-12-11 16:53

Mistrzostwa świata w piłce ręcznej kobiet nie ułożyły się po myśli reprezentacji Polski. Biało-czerwone z dwóch ostatnich turniejów wracały jako czwarta drużyna globu. W tym roku nie zakładano tak wielkiego osiągnięcia, ale liczono na wyjście z grupy. Ale i to się nie udało. Polki rywalizowały o Puchar Prezydenta, a więc miejsca 17-20. W decydującym meczu pokonały Brazylijki.

Po zwycięstwie nad Szwecją w pierwszym meczu na mistrzostwach świata wydawało się, że reprezentacja Polski ma już niemal prostą drogę do fazy play-off turnieju. Niestety, w kolejnych spotkaniach biało-czerwone nie grały już tak dobrze i zdołały wygrać jedynie z outsiderem grupy - Argentyną. Piąte miejsce w grupie B dawało prawo gry o Puchar Prezydenta.

W półfinałowym starciu z Angolą, Polki niemal wyszarpały awans, który dała dopiero seria rzutów karnych. Do meczu z Brazylią biało-czerwone przystępowały osłabione. Kontuzje wykluczyły z gry Joanne Drabik i Joannę Szarawagę. Awaryjnie do Niemiec została ściągnięta Hanna Rycharska. Mimo osłabień spotkanie rozpoczęło się dla Polski bardzo dobrze. W trzynastej minucie prowadziły już 6:2, a najlepszą zawodniczką na parkiecie była Katarzyna Janiszewska.

Dobre zawody rozgrywała również Karolina Kudłacz-Gloc, która w całym meczy zdobyła siedem bramek. Do przerwy Polki prowadziły 15:13. Drugą część spotkania rozpoczęły z podobnym animuszem co pierwszą. W trzydziestej dziewiątej minucie podopieczne Leszka Krowickiego prowadziły 19:15. Nasze reprezentantki spisywały się dobrze przede wszystkim w obronie. Brazylijki nie miały pomysłu na jej sforsowanie.

W czterdziestej piątej minucie wydawało się, że jest już po meczu. Brazylia przegrywała 25:19. Jednak w meczach z udziałem Polek nie może zabraknąć emocji. Na siedem minut przed końcem biało-czerwone prowadziły już zaledwie trzema bramkami, a po szybkiej kontrze dwie minuty później zespół z Ameryki Południowej odrobił kolejne trafienie.

Niemoc Polek przerwała Ramona Roszak, ale nerwowo było do samego końca. Na szczęście dla Polek rywalki popełniły prosty błąd w ataku i na minutę przed końcem zwycięstwo naszej reprezentacji było już pewne. Polska wygrała ostatecznie 29:27 i zajęła siedemnaste miejsce na mistrzostwach świata w Niemczech.

Polska - Brazylia 29:27 (15:13)

Polska: Gawlik, Płaczek - Górna, Michałów, Kobylińska, Roszak 2, Grzyb 3, Kudłacz-Gloc 7, Janiszewska 5, Zych 2, Kozłowska, Lisewska, Achruk 6, Urtnowska 1, Rycharska 3

Brazylia: Arenhart, Pessoa - Rocha, Joia 1, Araujo, Belo 7, Ribeiro, T. Costa, Silva 3, Taleska 4, Da Rocha 4, Machado 2, Fachinello 1, M. Costa 5, Souza, P. Silva

Najnowsze