Maciej Kot

i

Autor: Marek Zieliński Maciej Kot

Skoki narciarskie: Maciej Kot wreszcie nie lata krzywo

2016-10-04 4:00

Maciej Kot (25 l.) nie upaja się zwycięstwem w cyklu letniego Grand Prix, chociaż odniósł je w znakomitym stylu. Sześć startów - pięć zwycięstw, a w pokonanym polu zdobywca Pucharu Świata Peter Prevc (24 l.) i mistrz olimpijski Kamil Stoch (29 l.).

- Skaczę teraz trochę lepiej niż w marcu, gdy przypadł szczyt formy w zimie - ocenia Maciek Kot. - Wtedy skoki były jednak niezbyt stabilne, a obecnie są "poukładane". Mam głowie spójną wizję prawidłowego skoku, według ideału niemiecko-austriackiego, pod wpływem trenera Stefana Horngachera. Zmienił się zwłaszcza sposób odbijania się, gdzie "otwieram" klatkę piersiową i podciągam narty od razu do góry. I w locie, gdzie ciało układam bardziej symetrycznie do zeskoku, a przedtem latałem nieco krzywo.

Triumfator Grand Prix nie chciałby, aby zima nadeszła jak najszybciej.

- Dobrze, że do sezonu pozostają prawie dwa miesiące, bo warto kilka szczegółów doszlifować i zwiększyć stabilizację. Jeszcze parę kroków do przodu i będzie można liczyć na fajne lokaty w zimie - podkreśla.

Udane starty latem nie miały efektów sponsorskich.

- Przedłużyłem wprawdzie na siódmy rok umowę z firmą Wagraf i jest lepsza niż poprzednia. Ale... warunki uzgodnione zostały przed letnim sezonem - wyjawia ze śmiechem.

Najnowsze