Halloween u Artura Szpili rozpoczęło się wcześnie. O 9 rano miejscowego czasu był już na siłowni. W stroju... kurczaka. Zobaczcie zresztą sami (WIDEO)!
Potem Kamila Wybrańczyk poinformowała wszystkich, za pośrednictwem Facebooka, jak bardzo tęski za polskim sposobem spędzania Wszystkich Świętych i dnia zadusznego. "Niestety tu w USA święta nie wyglądają tak jak u Nas ... Brakuje tego klimatu rodzinnego oraz zadumy nad grobami bliskich ... Pierwszy raz będę spędzać Wszystkich Świętych przebierając sie w stroje na Halloween, ale czas na zadumę i modlitwę oraz upamiętnienie bliskich tez trzeba znaleźć i pamietać aby sie za nich pomodlic... To ważne na obczyźnie" - napisała.
Na koniec ruszyła jednak w miasto przebrana za zakonnicę. A Szpilka zmęczony po treningu odpoczywał w objęciach psa...