Tony Bellew - David Haye. Walka na którą czeka bokserski świat [GALERIA]

2018-05-04 8:17

Na ten rewanż czekają kibice nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale i na całym świecie. W sobotę w Londynie po raz drugi zmierzą się Tony Bellew (36 l., 29-2-1, 19 k.o.) i David Haye (38 l., 28-3, 26 k.o.). 14 miesięcy temu po znakomitej walce wygrał Bellew, ale Haye przez połowę pojedynku walczył z bolesną kontuzją. Teraz też zapowiadają się fajerwerki.

Bellew (pseudonim Bombowiec) to były mistrz świata WBC wagi junior ciężkiej, ale w poszukiwaniu wielkiej kasy przeniósł się do wagi ciężkiej, gdzie w debiucie zmierzył się z Hayem i niespodziewanie pokonał rodaka, choć wielkim ułatwieniem była... kontuzja ścięgna Achillesa, której w 6. rundzie doznał Haye. Kulejący "Hayemaker" przetrwał aż do 11. rundy, ale w niej Bellew zasypał go gradem ciosów i o mało... nie wyrzucił go z ringu. Haye podniósł się i chciał walczyć dalej, ale poddał go trener.

Sobotni pojedynek zapowiada się równie elektryzująco, a podczas wczorajszej konferencji prasowej doszło do szamotaniny między pięściarzami. - Jeśli chcecie stracić pieniądze, stawiajcie na niego - odgrażał się Haye, który jednocześnie zapowiedział, że w przypadku przegranej prawdopodobnie zakończy karierę.

- W sobotę spadną wszystkie maski, to będzie koniec Davida Haye'a. Wspomnienia tej klęski będą prześladować cię do końca życia - odpowiedział mu Bellew.

Zobacz również: Adam Kownacki wraca na ring! Kiedy stoczy kolejną walkę?

Wyniki na żywo - sprawdź na kogo warto postawić
Tabele i statystyki z 16 dyscyplin

Najnowsze