Polak, który w najnowszym rankingu ATP jest na 14. miejscu (wcześniej był na 10.), ma za sobą udany występ w Miami. Wprawdzie nie zdołał obronić tytułu mistrzowskiego, ulegając w półfinale późniejszemu triumfatorowi, Carlosowi Alcarazowi (6:7, 6:7), to mógł być zadowolony. Hurkacz przegrał minimalnie, oba sety po tie breakach.
Przed Miami dotarł do 1/8 finału Indian Wells, a także do półfinału turnieju w Dubaju, gdzie uległ Andriejowi Rublewowi (6:3, 5:7, 6:7).
28-letni Dellien to 93. zawodnik świata. Najwyżej w rankingu ATP był na 72. miejscu, w styczniu 2020 roku. W turniejach Wielkiego Szlema nigdy nie grał wyżej, niż w 2. rundzie. Podobnie było w turniejach ATP Masters 1000. W Challengerach potrafił wygrywać, 33 razy był w finale, zdobył 23 tytuły, ale to zupełnie inny poziom, niż ten, na którym przychodzi mu teraz rywalizować.
Dellien to specjalista od gry na „mączce”, to jego ulubiona nawierzchnia. Boliwijczyk w Monte Carlo musiał przebijać się przez kwalifikacje. W pierwszej rundzie ograł 68. w rankingu Adriana Mannarino (6:1, 4:6, 7:5). W finale grał prawie 3,5 godziny z Japończykiem Toro Danielem, wygrał w 3 setach (6:4, 6:7, 6:3) – to był najdłuższy mecz kwalifikacji.
W teorii Hurkacz nie powinien mieć problemów z ograniem Boliwijczyka, ale musi mieć się na baczności. Rywal gra odważnie, dużo ryzykuje, lubi tę nawierzchnię. Nie mieli z nim łatwo dużo wyżej notowani zawodnicy, choćby w Marakeszu Botic Van De Zandschulp, który wygrał po 2,5 godzinnej walce. My jednak postawimy na wygraną Polaka.
NASZ TYP
- Wygrana Huberta Hurkacza
KURSY
- TOTALbet – 1.43
- Betclic – 1.42
- LVBET – 1.41
- GO+bet – 1.40
KURSY – WYGRANA HUGO DELLIENA
- TOTALbet – 2.75
- LVBET – 2.70
- Totolotek – 2.67
- Superbet – 2.50
Kursy aktualne na 11.04.2022, godz. 8:00. Mogą ulec zmianie.
