Trudno nie patrzeć z uznaniem na ostatnie wyniki osiągane przez Raków Częstochowa. Zespół prowadzony przez Marka Papszuna na pożarcie skazywany był już podczas II rundy el. Ligi Konferencji Europy, gdy jego rywalem była kazachska Astana. Wicemistrzowie Polski losy tego dwumeczu rozstrzygnęli jednak już w pierwszym spotkaniu, gromiąc rywala aż 5:0. Tydzień później nastąpiła swoista pieczęć na tym awansie – zwycięstwo w Kazachstanie 1:0. Piłkarze z Częstochowy nie mieli jednak zamiaru ściągać nogi z gazu – w pierwszym starciu III rundy pokonali na wyjeździe słowacki Spartak Trnawa (2:0) i są już naprawdę bardzo blisko awansu do decydującego dwumeczu. Jest to tym bardziej godne uwagi, że częstochowianie najwyraźniej są w stanie pogodzić występy w europejskich pucharach z rozgrywkami ligowymi. Tak przynajmniej wygląda to na początku sezonu, po dwóch rozegranych meczach mają oni bowiem na swoim koncie komplet punktów. I choć w meczach przeciwko Warcie Poznań (1:0) oraz Stali Mielec (3:2) w mniejszym bądź większym stopniu dopisało im szczęście, finalnie to oni mogli cieszyć się z trzech punktów. Choć w niedzielę w Zabrzu „Medaliki” czeka trudne wyzwanie, bukmacherzy z TOTALbet nie mają większych wątpliwości, że podopieczni Papszuna wyjdą z tego pojedynku zwycięsko.
Zabrzanie z kolei jak do tej pory prezentowali się… ambiwalentnie. Na inaugurację przegrali przed własną publicznością z Cracovią (0:2), a tydzień temu wysoko wygrali na wyjeździe z Radomiakiem Radom (3:0). Na szczególne pochwały za występ w tym spotkaniu zasłużył strzelec dwóch bramek – Szymon Włodarczyk. Młodziutki napastnik sprowadzony latem na zasadzie wolnego transferu z Legii Warszawa pokazał, że ma nosa do zdobywania bramek. Niewykluczone, że pod wodzą Bartoscha Gaula będzie otrzymywał coraz więcej szans, odpłacając się kolejnymi golami. Jeśli jednak Raków będzie chciał sięgnąć po komplet punktów, w pierwszej kolejności będzie musiał poradzić sobie z Lukasem Podolskim. Mistrz świata z 2014 roku wciąż znajduje się w dobrej dyspozycji, czego dowodem są dwie asysty zaliczone w meczu z Radomiakiem – oba zresztą przy bramkach strzelanych przez młodego „Włodara”. Eksperci z TOTALbet przewidują jednak, że wysoka dyspozycja wyżej wymienionego duetu będzie niewystarczająca w kontekście odniesienia zwycięstwa z będącymi na fali „Medalikami”. Bardzo dobrze obrazują to zresztą kursy przygotowane na to spotkanie przez bukmachera. Kurs na wygraną gości wynosi bowiem 2.10, w przypadku gospodarzy jest to natomiast 3.35.
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Górnik – 3.35 remis – 3.60 Raków – 2.10
- Podwójna szansa:
1/X – 1.67 1/2 – 1.30 X/2 – 1.33
- Górnik strzeli gola:
tak – 2.90 nie – 1.36
- Raków strzeli gola:
tak – 1.22 nie – 3.90
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 0.5 – 9.00 powyżej 0.5 – 1.04
poniżej 1.5 – 3.60 powyżej 1.5 – 1.27
poniżej 2.5 – 1.90 powyżej 2.5 – 1.82
poniżej 3.5 – 1.35 powyżej 3.5 – 3.05
poniżej 4.5 – 1.12 powyżej 4.5 – 5.60
poniżej 5.5 – 1.03 powyżej 5.5 – 9.60
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Górnik Zabrze – Raków Częstochowa dostępna jest W TYM MIEJSCU
Listen to "SuperSport" on Spreaker.Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.