Początek sezonu zupełnie na to nie wskazywał, ale Lech Poznań najwyraźniej potrafił pogodzić występy ligowe z grą w europejskich pucharach. Największym sukcesem drużyny prowadzonej przez Johna van den Broma jest naturalnie wyjście z grupy Ligi Konferencji Europy, gdzie jego rywalami były takie zespoły jak Villarreal CF, Hapoel Beer Szewa oraz Austria Wiedeń. Także w PKO BP Ekstraklasie obrońcy mistrzowskiego tytułu radzą sobie całkiem przyzwoicie. Strata do lidera z Częstochowy jest co prawda pokaźna, ale lechici do trzeciej lokaty tracą jedynie jeden punkt. I to mając wciąż do rozegrania zaległy mecz przeciwko Miedzi Legnica. Jeśli drużyna ze stolicy Wielkopolski wciąż marzy o obronie mistrzostwa Polski, musi jednak punktować zdecydowanie regularniej niż dotychczas. Choć z pewnością wszystko rozstrzygnie się wiosną, poznaniaków czeka w tym roku jeszcze jeden, bardzo istotny mecz. Lech zagra na wyjeździe z Jagiellonią Białystok i – jeśli faktycznie chce rzucić rękawicę liderowi z Częstochowy – trzy punkty wydają się być absolutną koniecznością. Eksperci z TOTALbet nie mają jednak wątpliwości, że faworyt opuści Podlasie z kompletem punktów.
Białostoczanie pomimo rozczarowującego w ich wykonaniu sezonu mają jednak na Lecha swego rodzaju patent. Dość powiedzieć, że w XXI wieku oba zespoły mierzyły się na Podlasiu 17 razy, a „Kolejorz” wygrał zaledwie trzy z tych spotkań! Ostatnie miało miejsce w kwietniu 2013 roku, gdy Lech – prowadzony wówczas przez Mariusza Rumaka – zwyciężył 1:0 po golu strzelonym przez Gergo Lovrencsicsa. Od tego czasu poznaniacy grali jednak w Białymstoku 11 razy i każde z tych spotkań kończyło się rozczarowaniem – pięciokrotnie padał remis, sześć razy cieszyli się natomiast gospodarze. Obecna dyspozycja Jagiellonii może jednak sugerować, że w najbliższą sobotę dojdzie do przełamania. Drużyna prowadzona przez Macieja Stolarczyka po okresie naprawdę niezłej gry ponownie wpadła w dołek, nie potrafiąc wygrać żadnego z pięciu ostatnich spotkań ligowych. Do tego doszła także zawstydzająca porażka z trzecioligową Lechią Zielona Góra w 1/16 finału Pucharu Polski. Biorąc pod uwagę ostatnie wyniki, trudno prognozować zwycięstwo białostoczan. Podobnego zdania są najwyraźniej również eksperci z TOTALbet, którzy wieszczą triumf ekipy z Poznania. Kurs na takie zdarzenie bukmacher ustalił bowiem na poziomie 2.03. W przypadku Jagiellonii jest to natomiast 3.70.
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Jagiellonia – 3.70 remis – 3.70 Lech – 2.03
- Podwójna szansa:
1/X – 1.74 1/2 – 1.29 X/2 – 1.29
- Jagiellonia strzeli gola:
tak – 1.37 nie – 2.85
- Lech strzeli gola:
tak – 1.18 nie – 4.25
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 0.5 – 10.00 powyżej 0.5 – 1.04
poniżej 1.5 – 3.85 powyżej 1.5 – 1.25
poniżej 2.5 – 2.00 powyżej 2.5 – 1.79
poniżej 3.5 – 1.40 powyżej 3.5 – 2.91
poniżej 4.5 – 1.14 powyżej 4.5 – 5.40
poniżej 5.5 – 1.05 powyżej 5.5 – 9.75
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Jagiellonia Białystok – Lech Poznań dostępna jest W TYM MIEJSCU
Listen to "SuperSport" on Spreaker.Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.