Legia Warszawa pod wodzą Kosty Runjaicia z pewnością nie gra futbolu przyjemnego dla oka. Drużyna niemieckiego szkoleniowca niemal do perfekcji opanowała jednak „przepychanie” meczów, które nie idą po ich myśli. Tak naprawdę na palcach jednej ręki bylibyśmy w stanie wskazać mecze, w których zespół ze stolicy od początku narzucał rywalowi swój styl i pewnie sięgał po trzy punkty. Wydaje się, że poszukiwania można ograniczyć jedynie do domowego spotkania z Piastem Gliwice (2:0). Fakty są jednak takie, że dzięki wspomnianej wyżej sztuce wygrywania meczów na styku oraz ogromnemu charakterowi piłkarze z Łazienkowskiej w 10 meczach uzbierali 20 punktów i dzierżą aktualnie fotel lidera PKO BP Ekstraklasy. Trzeba przy tym pamiętać, że pierwszy poważny test legioniści oblali z kretesem, kompromitując się w wyjazdowym starciu przeciwko Rakowowi Częstochowa (0:4). Kosta Runjaic ma tego świadomość, ale rozpatruje to w kategoriach interesującego wyzwania. - Ciekawie będzie obserwować, jak będziemy się zachowywać przeciwko klasowemu rywalowi, funkcjonować przy naszej inicjatywie, reagować na dyktowanie warunków przez poznaniaków. Jeśli o to chodzi, to sądzę, że mamy dobrą sytuację wyjściową – powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej. Bukmacherzy z TOTALbet nie podzielają jednak jego optymizmu. W ich opinii zdecydowanym faworytem tego meczu będą gospodarze.
Poznaniacy z kolei po fatalnym początku sezonu zdają się wychodzić wreszcie na prostą. Dość powiedzieć, że drużyna prowadzona przez Johna van den Broma w ostatnich pięciu ligowych spotkaniach zdobyła 13 na 15 możliwych punktów. Jakby tego było mało, podczas wyjazdowego meczu z Pogonią Szczecin (2:2) komplet „oczek” wypuściła z rąk niemal równo z końcowym gwizdkiem arbitra. Nie można przy tym deprecjonować również wyników osiąganych przez „Kolejorza” w Lidze Konferencji Europy. O ile bowiem bardzo dobry wyjazdowy mecz z Villarreal ostatecznie nie przyniósł zdobyczy punktowej (3:4), o tyle domowe starcie z Austrią Wiedeń zakończyło się już okazałym zwycięstwem (4:1). Mistrzowie Polski z pewnością mają chrapkę, aby powrót do ligowych zmagań po reprezentacyjnej przerwie okrasić okazałym zwycięstwem. Tym bardziej, że ich rywalem będzie Legia Warszawa. W ubiegłym sezonie – pomimo diametralnie różnej sytuacji obu zespołów – ich bezpośrednie starcie na stadionie przy ul. Bułgarskiej zakończył się podziałem punktów (1:1). Prowadzenie gospodarzom dał wówczas Lubomir Satka, ale już kilka minut później rezultat spotkania ustalił niegrający już w warszawskim klubie Rafa Lopes. Czy taki wynik podczas sobotniego starcia jest prawdopodobny? Zdaniem ekspertów z TOTALbet – niespecjalnie. Bukmacher za każdą złotówkę postawioną na wygraną poznaniaków płaci bowiem 1.92 zł. Analogiczny zarobek w przypadku zwycięstwa gości wynosi 4.05 zł, podział punktów „wyceniono” natomiast na 3.70 zł.
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Lech – 1.92 remis – 3.70 Legia – 4.05
- Podwójna szansa:
1/X – 1.26 1/2 – 1.29 X/2 – 1.82
- Lech strzeli gola:
tak – 1.20 nie – 4.10
- Legia strzeli gola:
tak – 1.47 nie – 2.51
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 0.5 – 9.00 powyżej 0.5 – 1.05
poniżej 1.5 – 3.42 powyżej 1.5 – 1.30
poniżej 2.5 – 1.84 powyżej 2.5 – 1.94
poniżej 3.5 – 1.32 powyżej 3.5 – 3.32
poniżej 4.5 – 1.11 powyżej 4.5 – 6.30
poniżej 5.5 – 1.03 powyżej 5.5 – 11.00
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu Lech Poznań – Legia Warszawa dostępna jest W TYM MIEJSCU
Listen to "SuperSport" on Spreaker.Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.