Dla Collinsa, a właściwie Grzegorza Chmielewskiego, będzie to druga walka, pierwszą przegrał, na gali FFF 1 z Rafałem Tito Krylą. Świerczewski trenował m.in. z Szymonem Kołeckim i Pawłem Trybałą. Sam pomysł walki zrodził się na … boisku piłkarskim. Świerczewski i Collins starli się na murawie, a po meczu wymyślili, że wszystko wyjaśnią sobie w klatce.
- Lubię wyzwania, sport, tę adrenalinę. To lepsze, niż siedzenie w kasynach. Jestem chory na sport, to mój narkotyk – powiedział „Świr”.
Faworytem jest Chmielewski, ale znając temperament i nieprzewidywalność Świerczewskiego, wszystko jest możliwe.
NASZ TYP
Świerczewski sprawi niespodziankę i pokona młodszego rywala
KURSY
TOTALbet – 2.65
Fortuna – 2.55
forBET – 2.45
STS – 2.25