AJAX AMSTERDAM – PAOK SALONIKI (godz. 20:30, pierwszy mecz 2:2)
Półfinalista poprzedniej edycji Champions League jest faworytem do awansu. Wprawdzie PAOK w pierwszym spotkaniu zaprezentował się dobrze na tle lepszego rywala, ale u siebie Ajax z pewnością będzie dużo groźniejszy.
W Salonikach pierwszego gola strzelił Hakim Ziyiech. Marokańczyk dośrodkował z rzutu wolnego, ale nikt nie dotknął piłki i ta wpadła do bramki. PAOK szybko się obudził i odpowiedział golami Chuby Akpoma i Leo Matosa. Ajax wyrównał po przerwie, za sprawą Klaasa-Jana Huntelaara, który w 32. minucie zastąpił Kaspera Dolberga.
W tym sezonie PAOK zagrał tylko jedno oficjalne spotkanie, właśnie z Ajaksem. Holendrzy zdołali pokonać PSV w meczu o Superpuchar (2:0), zremisować z PAOK-iem i Vitesse w lidze (po 2:2), a w miniony weekend rozbili u siebie FC Emmen (5:0).
W ostatnich latach Ajax i PAOK grały przeciwko sobie 6 razy, pięć razy oficjalnie. Zawsze obie drużyny strzelały przynajmniej jednego gola. Oto wyniki. Ajax – PAOK (2:2, 4:2, 2:1, 1:1, 3:3, 1:1).
NASZA PROPOZYCJA
Obie drużyny strzelą gola
KURSY
TOTALbet – 1.75
Fortuna – 1.72
OLYMPIAKOS – BASAKSEHIR (godz. 20:30, pierwszy mecz 1:0)
Olympiakos ma zaliczkę z pierwszego spotkania, ale z wygrana była szczęśliwa. Turcy, w doliczonym czasie, grając w osłabieniu, nie wykorzystali rzutu karnego. Oddali dwa razy więcej strzałów, mieli także przewagę w posiadaniu piłki, wykonywali 11 rzutów rożnych, Grecy tylko jeden i czeka ich w rewanżu ciężkie zadanie, co widać po kursach bukmacherów.
Olympiakos, mimo problemów kadrowych (kontuzje), pokazał siłę w poprzedniej rundzie, kiedy na własnym boisku rozbił silną Viktorię Pilzno (4:0). Basaksehir w minionym sezonie został wicemistrzem kraju, stracił tylko dwa punkty do Galatasaray. Pierwszy mecz z Olympiakosem był dla niego na razie jedynym oficjalnym w tym sezonie.
Olympiakos nie zwykł przegrywać na własnym boisku. Ostatni raz miało to miejsce w lutym, 0:1 z Lamią w Pucharze Grecji, a poprzednim we wrześniu 2018 roku (0:1 z PAOK-iem).
NASZA PROPOZYCJA
Obie drużyny strzelą gola – NIE
KURSY
TOTALbet – 1.85
Totolotek 1.83
FC PORTO – FK KRASNODAR (godz. 21:00, pierwszy mecz 1:0)
W pierwszym spotkaniu Porto miało lekką przewagę, ale gola na wagę wygranej strzeliło dopiero w 89. minucie (Sergio Oliviera). Obie drużyny trzy dni temu rozegrały mecze ligowe. Smoki przegrały na wyjeździe z Gil Vicente (1:2), a Krasnodar pokonał Rubin Kazań (1:0).
Jeśli chodzi o mecze pucharowe, to rosyjski zespół nie wygrał sześciu kolejnych meczów. Ostatnie wyjazdowe zwycięstwo odniósł w fazie grupowej Ligi Europy poprzedniego sezonu, 20 września z Akhisarsporem (1:0).
Porto zagra w pucharach u siebie pierwszy raz od kwietniowej porażki z Liverpoolem (1:4) w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
NASZ TYP
Wygrana FC Porto
KURSY
TOTALbet – 1.55
Fortuna – 1.54
