Pierwsze spotkanie pomiędzy Interem Mediolan a FC Porto było bardzo wyrównane. Gospodarze mieli co prawda optyczną przewagę, ale to zespół z Portugalii stwarzał przed przerwą większe zagrożenie pod bramką rywala. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie aż do 78. minuty, gdy za dwie żółte kartki plac gry opuścić musiał pomocnik gości – Otavio. „Nerazzurri” rzucili się do huraganowych ataków i w samej końcówce dopięli swego. Strzał głową Romelu Lukaku wylądował co prawda na słupku, ale dobitka Belga była już skuteczna i kibice zgromadzeni na Stadio Giuseppe Meazza mogli cieszyć się z gola. Wynik 1:0 stawia Inter w nieco lepszej sytuacji przed rewanżem, choć z pewnością nie rozstrzyga losów dwumeczu. Tym bardziej, że podopieczni Simone Inzaghiego zdecydowanie w ostatnich tygodniach nie błyszczą. Dość powiedzieć, że wicemistrzowie Włoch w ligowych starciach z Bologną, Lecce oraz Spezią ugrali zaledwie 3 pkt, bardzo mocno komplikując sobie sytuację w walce o TOP 4. Media spekulują zresztą, że posada włoskiego szkoleniowca w dużej mierze zależy od wtorkowego spotkania w Portugalii. Choć zdaniem TOTALbet minimalnym faworytem rewanżu będą gospodarze, awans finalnie padnie jednak łupem Interu.
Dorota Hałatek gwiazdą w Turbokozaku:
Gospodarze wtorkowego starcia w ostatnim czasie także zaliczyli jednak spektakularne potknięcie. Drużyna prowadzona przez Sergio Conceicao cztery dni po meczu z Interem sensacyjnie przegrała bowiem przed własną publicznością z ligowym średniakiem – Gil Vicente. „Smoki” miały najwyraźniej problem z utrzymaniem nerwów na wodzy, mecz kończyły bowiem w dziewiątkę. Jeszcze w pierwszej połowie bezpośrednią czerwoną kartką ukarany został Joao Mario, a krótko po zmianie stron za dwie żółte kartki z boiska wyleciał Mateus Uribe. Kolejne dwa mecze piłkarze Porto zakończyli już jednak zwycięstwami (w obu przypadkach to rywal kończył w osłabieniu), co z pewnością podniosło nieco morale przed arcyważnym, rewanżowym starciem z Interem. Czy przełoży się to na wtorkowe zwycięstwo i awans do ćwierćfinału? Eksperci z TOTALbet są w tym przypadku nieco sceptyczni. Z jednej strony FC Porto jest w ich opinii minimalnym faworytem meczu rewanżowego – kurs na zwycięstwo gospodarzy wynosi w TOTALbet 2.60, w przypadku wygranej mediolańczyków jest to natomiast 2.79. Z drugiej jednak strony wg bukmachera bezsprzecznym faworytem do wygrania całego dwumeczu pozostaje Inter. Za każdą złotówkę postawioną na awans „Nerazzurrich” do ćwierćfinału TOTALbet płaci bowiem 1.31 zł. W przypadku awansu ekipy z Portugalii analogiczny zarobek wyniesie natomiast 3.35 zł.
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Porto – 2.60 remis – 3.47 Inter – 2.79
- Awans:
Porto – 3.35 Inter – 1.31
- Sposób awansu:
Porto w regulaminowym czasie – 4.60
Porto w dogrywce – 14.00
Porto w rzutach karnych – 15.00
Inter w regulaminowym czasie – 1.42
Inter w dogrywce – 14.00
Inter w rzutach karnych – 15.00
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 0.5 – 8.75 powyżej 0.5 – 1.06
poniżej 1.5 – 3.37 powyżej 1.5 – 1.31
poniżej 2.5 – 1.81 powyżej 2.5 – 1.97
poniżej 3.5 – 1.31 powyżej 3.5 – 3.37
poniżej 4.5 – 1.11 powyżej 4.5 – 6.40
poniżej 5.5 – 1.03 powyżej 5.5 – 11.00
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu FC Porto – Inter Mediolan znajduje się W TYM MIEJSCU
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.