Hubert Hurkacz po przerwie rozpoczętej po Wimbledonie, wrócił do gry. Polak w Londynie odpadł w trzeciej rundzie po meczu z Novakiem Djokoviciem, któremu "urwał" seta (1:3) i dobrze zaprezentował się na trawie. Gracz z Wrocławia pewnie zaczął zawody w Waszyngtonie, gdzie pokonał reprezentanta gospodarzy, Donalda Younga. Hurkacz jest aktualnie klasyfikowany na 44. lokacie w rankingu ATP. Jego kolejny przeciwnik znajduje się wyżej w klasyfikacji (14.) i ostatnio osiągnął spory sukces.
Mowa o Johnie Isnerze, który ledwie tydzień temu cieszył się z wygranej w turnieju w Newport. Droga do sukcesu rozpoczęła się dla Amerykanina od pokonania innego Polaka, Kamila Majchrzaka. W decydującym spotkaniu wieżowiec mierzący 208 cm wzrostu ograł w dwóch setach Aleksandra Bublika (72 ATP). Kolejny rywal Hurkacza dzięki dobrej postawie zajmuje aktualnie piętnaste miejsce w klasyfikacji najlepszych tenisistów. Doświadczony zawodnik nie ustrzegł się jednak wpadki i w swoim pierwszym, a przy tym jedynym meczu w Atlancie, przegrał z rodakiem, Romanem Opelką, 1:2.
Warunki fizyczne Amerykanina nie powinny przerażać Hurkacza, który sam nie należy do ułomków i mierzy 196 cm wzrostu. Powstrzymanie serwisu Isnera będzie kluczowe w kontekście dobrego wyniku. Faworytem jest jednak reprezentant gospodarzy, który ma za sobą dwanaście lat gry na zawodowych kortach. Dla obu zawodników środowa rywalizacja będzie pierwszą bezpośrednią w historii ich startów w cyklu ATP. Mecz rozpocznie się ok. godziny 19:00.
OSTATNIE MECZE
H. Hurkacz: D. Young (2:0), N. Djoković (1:3), L. Mayer (3:1), D. Lajović (3:1), T. Fritz (0:2)
J. Isner: R. Opelka (1:2), A. Bublik (0:2), U. Humbert (2:1), M. Ebden (2:1), K. Majchrzak (2:1)
NASZ TYP
Ponad 25,5 gema
KURSY | TOTALbet | ETOTO |
Ponad 25,5 gema | 1.80 | 1.71 |
kursy aktualne na 31.07, godz. 7.