Pierwsza połowa ubiegłotygodniowego meczu w Płocku zwiastowała, że to goście z Francji powinni sięgnąć po zwycięstwo i postawić się tym samym w fenomenalnej sytuacji przed rewanżem. Szczypiorniści z Nantes już na samym początku wyszli na trzybramkowe prowadzenie, a stosunkowo bezpieczną przewagę utrzymywali przez zdecydowaną większość tej części gry. Do szatni oba zespoły schodziły zresztą przy wyniki 14:18. Po zmianie stron obudzili się jednak płocczanie, którzy konsekwentnie odrabiali straty, aż udało im się doprowadzić do stanu 21:21. Od tego czasu prowadzenie przechodziło z rąk do rąk, ale żadna z drużyn nie potrafiła odskoczyć na więcej niż jedną bramkę. W końcówce to wicemistrzowie Polski byli jednak bliżej zwycięstwa, gdy na kilkadziesiąt sekund przed końcem prowadzili 32:31. Francuzi doprowadzili do wyrównania, ale zespół z Płocka miał jeszcze „piłkę meczową”. Niestety, w ostatniej akcji dali się zablokować i mecz ostatecznie zakończył się remisem. Choć przed rewanżem wyżej stoją z pewnością akcje trzeciej obecnie drużyny ligi francuskiej, Nafciarze wciąż pozostają w grze o ćwierćfinał. Zdaniem TOTALbet o wyeliminowanie klubu z Bretanii będzie jednak bardzo, bardzo trudno.
HBC Nantes w obecnym sezonie przynajmniej kilkukrotnie pokazało już bowiem, że stanowi bardzo mocny zespół. Świadczy o tym choćby fakt, że drużyna prowadzona przez Gregory’ego Cojeana w fazie grupowej musiała uznać jedynie wyższość europejskich gigantów – FC Barcelony oraz Industrii Łomża Kielce. Zgromadzony dorobek (15 pkt) sprawił jednak, że Francuzi wyprzedzili takie kluby jak choćby THW Kiel, Aalborg Handbold czy Pick Szeged. Także w rodzimej lidze drużyna z Bretanii spisuje się bardzo dobrze, zajmując aktualnie miejsce na najniższym stopniu podium. HBC Nantes w tych rozgrywkach ma na swoim koncie 35 pkt, do prowadzącej dwójki Montpellier oraz Paris Saint-Germain tracąc odpowiednio trzy i jedno „oczko”. Imponujące są zresztą wyniki osiągane przez ten zespół we własnej hali – 9 zwycięstw, 1 remis i 1 porażka. Także w EHF Lidze Mistrzów francuski klub nie był łatwym rywalem, przed własną publicznością potrafił bowiem zwyciężyć aż czterokrotnie. W spotkaniu przeciwko mistrzom Polski – Industrii Łomża Kielce – przegrał jednak 30:33 i gorąco liczymy na to, że w najbliższą środę dojdzie do powtórki. Zdaniem TOTALbet jest to jednak mało prawdopodobne. Za każdą złotówkę postawioną na zwycięstwo wicemistrzów Polski bukmacher płaci bowiem aż 5.80 zł. Analogiczny zarobek w przypadku wygranej HBC Nantes wyniesie z kolei 1.22 zł.
Kursy TOTALbet:
- Wynik meczu:
Nantes – 1.22 remis – 13.00 Wisła – 5.80
- Podwójna szansa:
1/X – 1.10 1/2 – 3.22 X/2 – 1.04
- Total – suma goli w meczu:
poniżej 58.5 – 2.30 powyżej 58.5 – 1.55
poniżej 60.5 – 1.80 powyżej 60.5 – 1.90
poniżej 62.5 – 1.49 powyżej 62.5 – 2.45
- Handicap:
Nantes (-6.5) – 2.69 Wisła (+6.5) – 1.41
Nantes (-4.5) – 1.92 Wisła (+4.5) – 1.79
Nantes (-2.5) – 1.45 Wisła (+2.5) – 2.56
Podane kursy mogą ulec zmianie.
Pełna oferta dotycząca meczu HBC Nantes – Wisła Płock dostępna jest W TYM MIEJSCU
Artykuł sponsorowany przez TOTALbet. TOTALbet posiada zezwolenie na urządzanie zakładów wzajemnych. Udział w nielegalnych grach hazardowych grozi konsekwencjami prawnymi. Hazard związany jest z ryzykiem.