Michał Kwiatkowski i Philippe Gilbert pokonywali spory dystans trasy w sześcioosobowej ucieczce. Kilka kilometrów przed metą wspomniana dwójka postanowiła jednak jeszcze mocniej popracować i rozegrać sprawę zwycięstwa w Amstel Gold Race tylko między sobą. Pięćdziesiąt metrów przed linią finiszu prowadził Polak. W tym momencie stracił jednak prym i metę przekroczył jako drugi. Dla Gilberta było to czwarte zwycięstwo w tych zawodach (wcześniej wygrywał w latach 2010, 2011 i 2014).
"Kwiato" dzięki swojej dobrej postawie zajmuje trzecią pozycję na światowej liście. W lutym Polak w barwach Team Sky był drugi w wyścigu dookoła Algarve. Miesiąc później wygrywał klasyki Strade Bianche i Mediolan-San Remo. Michał Kwiatkowski wcześniej mówił, że chce zbudować formę na tryptyk ardeński. Oprócz Amstel Gold Race na cykl ten złożą się jeszcze Strzała Walońska i wyścig Liege-Bastonia-Liege.