Wielki triumf Michała Kwiatkowskiego (25 l.). Polski mistrz świata wygrał Amstel Gold Race. Jednodniowe zawody w Holandii to jeden z największych klasycznych wyścigów świata, organizowany od 1966 roku. - Przez lata zwyciężali tu wielcy kolarze. Ja też czuję głód zwycięstw - mówił przed startem "Kwiatek".
Michał Kwiatkowski mógł ZGINĄĆ: Ten kask uratował mi życie!
Po 258 kilometrach jako lider zameldował się na mecie, a końcówkę rozegrał jak profesor. Zaatakował na ostatnich metrach, a przed finiszem obejrzał się jeszcze, gdzie są rywale, i podniósł ręce w geście triumfu. Kwiatkowski został pierwszym polskim triumfatorem tej imprezy.
- Emocje były wielkie, bo dwa kilometry przed metą jeszcze został pod górę. Wydawało się, że już całkiem stracił siły, ale się pozbierał. Na samym finiszu pokazał klasę. W takim stylu może wygrać tylko mistrz świata - ocenił w rozmowie z x-news Czesław Lang.
