Julian Alaphilippe to jedna z największych gwiazd kolarstwa na świecie. Kolarz Deceuninck Quick-Step jest mistrzem globu ze startu wspólnego z tego roku. Francuz, niestety, nie ukończył Ronde Van Vlaanderen z powodu fatalnej kraksy, do której doszło na zaledwie 35 kilometrów przed metą. Wout Van Aert (Jumbo-Visma) i Mathieu van der Poel (Alpecin-Fenix) minęli jadącego motocyklistę.
Ta sztuka nie udała się jednak Francuzowi, który uderzył w niego, pofrunął w powietrze i z ogromną siłą uderzył o asfalt. Alaphilippe zwijał się i wrzeszczał z bólu. Momentalnie doskoczyli do niego przedstawiciele służb medycznych. Na razie nie wiadomo, jak poważne obrażenia ma Francuz.
Szykuje się ślub. Kolarz OŚWIADCZYŁ SIĘ przed etapem Giro d'Italia! [ZDJĘCIE]
Zespół Alaphilippe'a, Deceuninck Quick-Step poinformował, że Francuz został wycofany z rywalizacji z powodu kraksy. Van Aert i Van der Poel dojechali razem do mety i do ostatnich centymetrów walczyli o wygraną. O zwycięstwie zadecydował minimalny fragment koła. Z triumfu cieszył się kolarz Alpecin-Fenix.