Zdjęcie nóg Pawła Poljańskiego na Instagramie ma już 38 tysięcy polubień! Fotka robiła także furorę na Twitterze i Facebooku. Niektórzy nie mogli uwierzyć w autentyczność fotografii, ale polski kolarz wcale nie bawił się w eksperta od programu Photoshop. Nie ma tutaj żadnej komputerowej magi - tak po prostu wyglądają nogi zawodnika, który ukończył morderczy Tour de France!
Zobacz: Fenomen na rowerze. Były skoczek wygrał 17. etap Tour de France
Widać wszystkie żyły na nogach, a także stopy przetarte aż do krwi. Organizator Tour de Pologne Czesław Lang w rozmowie z portalem "WP SportoweFakty" przyznał, że nie podoba mu się zdjęcie wrzucone przez Poljańskiego. Jego zdaniem żaden kolarz nie powinien mieć nóg w takim stanie po wyścigu i sugerował, że może to być przyczyna złego odżywania lub niewłaściwego lekarza. Uważa, że takie fotki zniechęcają młodszych do uprawiania tego sportu.
- Odbieram to jako głupotę i szpan. Też zaliczałem po kilka wyścigów w jednym roku, ale nigdy nie miałem tak ekstremalnie wycieńczonych nóg. Publikowanie podobnych zdjęć jest niesmaczne. Przypomina mi to robienie z siebie ofiary i szukanie taniego poklasku. To antypromocja kolarstwa - mówił wicemistrz olimpijski.