Ostatni etap 74. edycji Tour de Pologne zgodnie z przewidywaniami dostarczył chyba najwięcej emocji. Kolarze musieli rywalizować na kilku stromych podjazdach, między innymi na tym najbardziej morderczym nazywanym przez zawodników Ścianą Bukovina. I praktycznie od samego startu piątkowej rywalizacji na trasie działo się mnóstwo. Bardzo aktywny był Peter Sagan, który najwyraźniej mocno chciał zmazać plamę, jaką zakończył się jego występ dzień wcześniej. I długo to właśnie Słowak przewodził stawce. Momentami jego przewaga nad peletonem dochodziła do minuty, jednak im bliżej mety, tym coraz bardziej dawało o sobie znać zmęczenie.
A na ostatnich kilometrach mogliśmy oglądać pasjonującą rywalizację nie tylko o triumf na VII etapie, ale też w całym wyścigu. W czołowej grupie cały czas jechali bowiem lider i wicelider klasyfikacji generalnej, czyli Dylan Teuns i Rafał Majka. W pewnym momencie wydawało się, że Belg odpadł z walki, bo został w tyle, jednak jakimś cudem złapał drugi oddech i skutecznie odpowiadał praktycznie na każdy atak 27-latka z Zegartowic. Ten próbował jak mógł, ale ostatnie podjazdy przed metą były najwyraźniej za mało strome, by zostawić w tyle resztę stawki.
Na metę jako pierwszy wpadł Wout Poels, tuż za nim był Adam Yates, a na trzecim miejscu skończył Majka. Na jego nieszczęście w czołowej grupie przyjechał też Teuns, a to oznaczało, że właśnie Belg okazał się najlepszy w 74. edycji Tour de Pologne. Polakowi do wyprzedzenia go zabrakło zaledwie... dwóch sekund.
Wyniki VII etapu:
.@WoutPoels @TeamSky wins Stage 7 @Tour_de_Pologne #TDP2017 https://t.co/qlLK1cGtHs pic.twitter.com/BTDnZWLkUF
— FirstCycling.com (@FirstCycling) 4 sierpnia 2017
Wyniki Tour de Pologne 2017:
.@dylan_teuns volgt @Tim_Wellens op als eindwinnaar van de #TourdePologne. Grote klasse! #TVLNieuws #PolenIsVanOns pic.twitter.com/jlVFwyXszy
— Tom Kums (TVL) (@TomKumsTVL) 4 sierpnia 2017