Przez zamieszanie na linii Ministerstwo Sportu - Polski Związek Kolarski wicemistrzyni olimpijska Daria Pikulik i zwyciężczyni Tour de France Katarzyna Niewiadoma prawdopodobnie nie pojadą na zbliżające się mistrzostwa świata i mistrzostwa Europy! Co więcej naszym kolarskim mistrzyniom doradzono... by same sfinansowały starty w tych zawodach jeśli chcą wziąć w nich udział! Oto w jaki sposób dba się o sportowych mistrzów! Polski Związek Kolarski próbuje ratować sytuację organizując publiczną zbiórkę. Pierwszy zgłosił się biznesmen z Wrocławia Radosław Tadajewski. Zadeklarował wsparcie w kwocie 100 tys. zł. - O sytuacji finansowej PZKol dowiedziałem się w czwartek. Uważam, że rolą ministerstwa sportu jest wspieranie i rozwiązywanie problemów, a nie piętnowanie i karanie – mówi Tadajewski działający w branży wysokich technologii.
- Przecież brak wsparcia skutkujący nieobecnością najlepszych polskich zawodniczek na najważniejszych imprezach sportowych to najsmutniejsze, co mogłoby się wydarzyć i hańba dla każdego, kto do tego doprowadził. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której zachwycające polskie zawodniczki wygrywające Tour de France czy zdobywające srebrny medal na igrzyskach nie jadą na najważniejsze mistrzostwa w świecie kolarstwa, bo państwo polskie nie dało im funduszy. Obok takiej sytuacji nie można przejść obojętnie. Przekazuje 100 tys. zł. […] Z tego co wiem PZKol uruchamia zbiórkę na ten cel, więc każdy będzie mógł się dorzucić. Od lat wspieram bez rozgłosu dyscypliny sportu, które sam uprawiam. Kolarstwo jest jedną z nich, ale do tej pory nie wiedziałem jak wygląda sytuacja finansowa związku. Sprawa wymaga pilnego działania i szybkiego przelewu tu i teraz – mówi biznesmen Wrocławia.
Koszt organizacji wyjazdów na mistrzostwa Europy i świata to 1.1 mln złotych. Według informacji uzyskanych od wiceprezes PZKol Katarzyny Dzięcioł-Biełowieżec Fundacja Wspierania Kolarstwa Polskiego jest w stanie przekazać kolejne 100 tys zł na wyjazd kadry na obie imprezy mistrzowskie. To w dalszym ciągu mało, dlatego PZKol zorganizował zbiórkę w internecie na wsparcie kadry kolarskich kobiet i mężczyzn. W obu imprezach obie kadry mają wystąpić w trzech kategoriach wiekowych.
Chcąc pomóc dziewczynom, możesz wziąć udział w zbiórce.KLIKNIJ TUTAJ
A Tadajewski podsumowuje. - W niedzielę sam startowałem w zawodach, podczas których poza paroma kilometrami w wodzie, półmaratonie biegiem spędziłem kilka godzin na rowerze z każdym kolejnym kilometrem i każdą kolejną kroplą potu bardziej podziwiam i szanując dokonania Katarzyny Niewiadomej, Darii Pikulik i wszystkich niezwykłych pań reprezentujących nasz kraj w tej szlachetnej dyscyplinie! Powtarzam: rolą Ministerstwa Sportu jest wspieranie i rozwiązywanie problemów, a nie piętnowanie i karanie - podsumowuje wrocławski biznesmen.
Listen on Spreaker.