znicz kondolencje żałoba świeca świeczka

i

Autor: Aleksandra Ratajczak-Mańka

16-latek ZABIŁ 18-letniego koszykarza. Zawodnik ZGINĄŁ w strzelaninie

2020-08-03 7:47

Amerykańskie środowisko koszykówki nie może otrząsnąć się po wydarzeniach, które miały miejsce o poranku w minioną sobotę. W tragicznych okolicznościach zginął obiecujący koszykarz. Fedont "JB" White zginął z rąk 16-letniego chłopca, który go postrzelił. Sprawca został już zatrzymany przez policję.

Fedont "JB" White występował w drużynie New Mexico Lobos. Zespół ten występował w NCAA Division I, jednej z dywizji międzyuczelnianych rozgrywek w Stanach Zjednoczonych. Wiązano z nim ogromne nadzieje. - Był niesamowitym młodym człowiekiem, który przygotowywał się do spełnienia swojego marzenia i gry na najwyższym poziomie koszykówki - powiedział dyrektor uczelni w Santa Fe Carl Marano.

25-letnia siatkarka popełniła SAMOBÓJSTWO?! Znaleziono ją MARTWĄ w mieszkaniu

Niestety 18-latkowi nie będzie dane spełnić swoich marzeń. Marano i lokalny szeryf podali informacje, że White zginął w strzelaninie. Ta miała miejsce w sobotę nad ranem w okolicach godziny 3:30. Tragiczne sceny wydarzyły się w rejonie Chupadero w stanie Nowym Meksyk. Jak wynika z informacji biura szeryfa młody koszykarz i 16-latek wdali się w kłótnie.

TRAGEDIA gwiazdy sportu. POTWORNA choroba ZABIŁA jego dwuletnią córeczkę

W pewnym momencie młodszy z chłopców wyjął broń i oddał strzał w kierunku White'a. Następnie oddalił się z miejsca zbrodni. Koszykarz został przewieziony do szpitala, ale lekarzom nie udało się uratować jego życia. Podejrzany 16-latek kilka godzin później został zatrzymany i usłyszał zarzut morderstwa, bezprawnego posiadania broni i napadu z bronią w ręku.

Najnowsze