Koszykarz żartował z koronawirusa, a teraz na niego zachorował. Prosi o wybaczenie!

Wiele gwiazd sportu włączyło się w walkę z koronawirusem. W znacznej części robią to przez media społecznościowe i jak choćby reprezentanci Polski w piłce nożnej apelują do fanów, aby stosowali się do zaleceń służb i wzięli "na serio" wszystko to, co obecnie dzieje się wokół nas. Niestety nie wszyscy zawodnicy poszli tą drogą, a fatalnie wręcz zachował się Gobert.

Zobacz także: Anna Lewandowska ma sposób na wirusa?! Dała bezcenne rady [ZDJĘCIE]

Reprezentant Francji kilka dni temu postanowił pokazać światu, że koronawirusa się nie boi. Po zakończeniu konferencji prasowej ostentacyjnie dotknął wszystkich mikrofonów, które znajdowały się przed nim. Niedługo potem okazało się, że otrzymał pozytywny wynik na koronawirusa i w dużej mierze przez tą informację rozgrywki NBA zostały zawieszone na miesiąc.

Zachowanie Goberta wszyscy ocenili jako skrajnie nieodpowiedzialne. Do błędu przyznał się sam zawodnik, który w mediach społecznościowych opublikował oficjalne przeprosiny. - Przeżyłem tyle emocji, odkąd poznałem diagnozę. Głównie to był strach, lęk i zakłopotanie. Pierwszą i najważniejszą rzeczą jest to, że chciałbym publicznie przeprosić ludzi, których mogłem narazić na niebezpieczeństwo. Wtedy nie miałem pojęcia, że się zarażę. Byłem nieostrożny i nie usprawiedliwiam się - napisał Francuz. Dodał jednocześnie, że ma nadzieje iż jego historia będzie przestrogą dla innych.

Przeczytaj również: Bunt piłkarzy polskiego klubu przez KORONAWIRUSA! Sprzeciwili się wyjazdowi na mecz