Od bardzo dawna Gortat nie miał tyle czasu dla siebie, jak w ostatnich miesiącach. Na początku roku, a dokładnie w lutym Los Angeles Clippers poinformowało, że współpraca z polskim koszykarzem dobiegła końca. Klub wykupił kontrakt Gortata, który od tamtej chwili pozostaje bezrobotny. Choć mówiło się o zainteresowaniu jego osobą kilku zespołów z NBA, do konkretów nie doszło.
Nie oznacza to jednak, że Gortat do najlepszej ligi świata nie wróci. Sam jednak wypowiada się na ten temat bardzo tajemniczo. To samo dotyczy jego życia prywatnego. W wywiadzie dla portalu onet.pl koszykarz przyznał, że ma nową partnerkę. Wypowiedzi odnośnie jego związku były lakonicznie. Dopiero niedawno okazało się, że serce byłego reprezentanta Polski skradła Żaneta Stanisławska.
Partnerka Marcina Gortata jest wykładowcą akademickim, trenerką biznesu, a także szkoleniowcem z zakresu makijażu permanentnego i mikropigmentacji medycznej. Para była widziana razem przy okazji niektórych wydarzeń. Oboje unikają jednak umieszczania wspólnych zdjęć w mediach społecznościowych. Mimo tego z ich wpisów na Instagramie da się wywnioskować, że razem udali się na Sardynię.
Para opublikowała niemal identyczne zdjęcia z jednej z winnic w okolicach Porto Cervo. Gortat i jego ukochana mieli okazję przetestować kilka win tamtejszej produkcji. - Zyskałem kilka nowych butelek do mojej kolekcji - napisał koszykarz pod jedną z fotografii. Sądząc po opublikowanych zdjęciach i entuzjastycznych opisach, wizyta w winnicy przypadła im do gustu.
