Gortat zagrał słabo w ataku. Trafił zaledwie cztery z 14 rzutów z gry (28,6 procent celności) co jest jego najniższą skutecznością w obecnym sezonie. Lepiej było w innych elementach. Polski środkowy grał 39 minut, miał siedem zbiórek, cztery asysty, dwie straty i cztery faule.
Przeczytaj koniecznie: Bójka pseudokibiców w Katowicach
W meczu nie zabrakło emocji. Decydujące o zwycięstwie punkty zdobył na sześć sekund przed końcem Bradley Beal. Wizards wygrali mecz po czterech kolejnych porażkach. "Czarodzieje" z 10 zwycięstwami i 13 porażkami awansowali na szóste miejsce w Konferencji Wschodniej, a Knicks (7-17) zajmują w niej 13. lokatę. W środę drużyna z Waszyngtonu zagra z Brooklyn Nets (9-15), 11. zespołem na wschodzie.