Niesamowita historia obiegła Stany Zjednoczone. Anonimowy kupiec podczas jednej z aukcji kupił opuszczoną szafkę magazynową. Wydał na to niecałe półtora tysiąca złotych (niespełna 400 dolarów). Musiał się zdziwić, gdy zajrzał do środka i znalazł mnóstwo pamiątek po legendzie Los Angeles Lakers, Kobe'em Bryancie. Chętnego do ich odkupienia nie mogło zabraknąć.
Anna Lewandowska wystroiła się NA RANDKĘ! Fanki były zazdrosne [ZDJĘCIE]
Sprawą szybko zainteresował się znany z programu "Wojny magazynowe" Rene Nezhoda. Za takie rzeczy jak chociażby 35 par butów, koszulki, sprzęt treningowy Los Angeles Lakers, plakietkę z napisem "Mamba", futro z norek z sesji zdjęciowej czy nawet dokumenty podatkowe zapłacił kilkanaście tysięcy dolarów. Kupiec zyskał więc ponad 30 razy!
Nezhoda na swoim kanale na YouTube przyznał, że znalazło się tam także wiele rzeczy prywatnych. Te od razu trafiły w ręce rodziny Bryanta. Resztę miał zamiar sprzedać, ale po informacji o planowanej aukcji, Vanessa Bryant postanowiła odkupić rzeczy sama. Ile zapłaciła? Tego nie wiadomo, ale według TMZ Sports nie była to nieuczciwa cena, a sprzedawca nie nastawiał się na zysk.
Kupiec postanowił jednak zachować kilka rzeczy w porozumieniu z wdową po legendarnym koszykarzu Los Angeles Lakers. Zamierza je sprzedać podczas jednej z aukcji!