Jak na "Pokój Światowy" faul byl wyjątkowo brutalny. Harden trafiony w głowę padł jak pies Pluto i długo go cucono nim doszedl do siebie.
- On niefortunnie nadział się na mój łokiec - skomentował dość bezczelnie Metty, bo wszyscy widzieli, że palnął przeciwnika z premedytacją. Sędziowie nie dali się oszukać i wyrzucili World Peace'a z boiska. Lakers wygrali mecz po dwóch dogrywkach 110:106.
Inne rezultaty: Atlanta Hawks - NY Knicks 112:113, Detroit Pistons - Toronto Raptors 76:73, Miami Heat - Houston Rockets 97:88, SA Spurs - Cleveland Cavaliers 114:98, Denver Nuggets - Orlando Magic 101:74, LA Clippers - NO Hornets 107:98.