Po pierwszej kwarcie wydawało się, że emocji w gdyńskiej hali będzie jak na lekarstwo, bo gospodarze prowadzili aż 24:9. Później mecz wyrównał się, ale w dramatycznej końcówce, w której zgorzelczanie doszli na ledwie 3 pkt, silniejszymi nerwami wykazali się obrońcy tytułu.
Przeczytaj koniecznie: Turów - Prokom. Turów chce pobić hegemona
Najlepszym graczem finału został amerykański obrońca Prokomu Daniel Ewing (28 l.), który w ostatnim spotkaniu zaliczył 11 pkt.