Co jest o tyle paradoksalne, że ostatnio obaj stanowią najlepiej współpracującą parę w zespole z Phoenix, a Gortat rozgrywającego Suns darzy wielkim szacunkiem i sympatią.Zaś Nash twierdzi, ze lepszego partnera od dawna nie mógł znaleźć.
Nos chrupnął i Nash teraz żartuje: - Ustrzeliłem największego zwierza w Europie Wschodniej i teraz powieszę jego nos nad kominkiem jako trofeum. No, ale przy okazji sam stałem się zwierzyną na którą polscy kibice mają ochotę zapolować.
37-letni Nash to postać niebanalna. Urodził się w Johannesburgu, ale jest obywatelem Kanady. Ożenił się z Paragwajką i jest kibicem Tottenham Hotspurs. Przez pewien czas grał w Dallas Mavericks, ale szczyt swojej kariery osiągnął dopiero z Phoenix Suns. Jako drugi nie-Amerykanin ( po Olajuwonie) zdobył zaszczytne MVP sezonu w NBA. To chodząca, a raczej biegająca i rzucająca do kosza, legenda.