Secreto to przygotowywany na grillu fragment mostka z iberyjskich świń. Naszemu mistrzowi ma to dać wielką siłę w nadchodzącym sezonie. Fajdek zostanie w Portugalii do 11 marca, w tym czasie w Leirii odbędzie się Zimowy Puchar Europy w rzutach. - To będzie mój pierwszy start w tym sezonie, po którym wrócę na kilka dni do domu, po czym polecę na Florydę. Nie przygotowuję się jakoś specjalnie do tego startu, to ma być po prostu przerywnik w trakcie monotonnego treningu - dodaje Fajdek.
Polski miotacz trenuje w Monte Gordo na rzutni, którą przed rokiem sam... wymurował. - Koło było źle przygotowane i poprosiliśmy o jego poprawę. Ale że Portugalczycy mieli z tym problem, sam wziąłem się do roboty. Przydały się praktyki w technikum budowlanym. Zresztą w mieszkaniu, w którym obecnie mieszkam, także wiele rzeczy udało się zrobić własnymi rękami - mówi trzykrotny mistrz świata.
Imprezą docelową w tym sezonie dla najlepszego młociarza globu będą oczywiście sierpniowe Mistrzostwa Europy w Berlinie.