Długonoga Daria Kliszyna postrzegana jest przez kibiców jako najpiękniejsza i najseksowniejsza Rosjanka. Obecnie mieszka w amerykańskiej Atlancie, gdzie wciąż ciężko trenuje, by jak najlepiej przygotować się do kolejnych startów. Specjalizująca się w skoku w dal 29-latka nie spodziewała się jednak, że jej uroda i sława przeniesie się tak mocno na życie prywatne. W rozmowie z portalem sport.ru przyznała, że za Wielką Wodą otrzymała ofertę pracy jako... luksusowa prostytutka. Anonimowy mężczyzna wysłał jej na Instagramie wiadomość, w której proponował niebotyczne zarobki.
Pudzian o kobietach swoich marzeń. Gryzłby je jak REKSIO
- Wyobrażacie to sobie? Zaproponował mi świadczenie takich usług. To wydarzyło się mniej niż pół roku temu i mnie po prostu zszokowało. Nie znam go, wysłał mi wiadomość na Instagramie. Z reguły nie jestem niegrzeczna, ale stanowczo odrzuciłam jego ofertę. Powiedziała, że mnie to nie interesuje - zdradziła sportsmenka. Mężczyzna jednak nie odpuszczał. - On kontynuował: "Och, proszę, nie odmawiaj, nie znasz szczegółów. Oferuję ci ogromne pieniądze". Powiedział, że zarobię 200 tysięcy dolarów miesięcznie - powiedziała dalej Daria Kliszyna, dodając jednocześnie, że żałuje rozbieranej sesji dla jednego z magazynów dla panów sprzed lat.
Ta seksowna sportsmenka wygląda jak gorąca Angelina Jolie. Podjęła DRAMATYCZNĄ decyzję [ZDJĘCIA]
Daria Kliszyna swój największy sportowy sukces osiągnęła w 2017 roku, gdy na mistrzostwach świata w Londynie zdobyła srebrny medal w skoku w dal. W jej bogatej kolekcji znajdują się także krążki z mistrzostw Europy (brąz z 2014 roku) i halowych mistrzostw Europy (złote medale z 2011 i 2013 roku).
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj