Na szczęście dla niego grający w dziesiątkę Bełchatów i tak pokonał Pogoń (1:0). Była to już piąta wygrana beniaminka w tym sezonie. "Ślusarz" opuścił plac gry w 84. minucie po brutalnym faulu. Miejscowi w końcówce musieli się mocno napocić, by utrzymać prowadzenie. Duża w tym zasługa bramkarza Arkadiusza Malarza, który gra sezon życia i w 10 ligowych kolejkach puścił tylko 4 gole.
Hit 10. kolejki Legia Warszawa - Lech Poznań na remis!
Oprócz niego na słowa uznania zasłużył również Rosjanin Paweł Komołow, który już w drugiej minucie zdobył gola na wagę trzech punktów. - Mimo że padła tylko jedna bramka, mecz mógł się podobać. Wiem, że nie jesteśmy nieśmiertelni i nie każdy mecz będziemy kończyć z czystym kontem, ale tymczasem cieszmy się z tego, co dziś osiągnęliśmy - stwierdził trener GKS Kamil Kiereś.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail