To nie był pojedynek strzelecki rodem z Dzikiego Zachodu. Prędzej pancerna bitwa pancerna na Łuku Kurskim. Pociski fruwały bowiem z odległości momentami niebotycznych, a bliżej zwycięstwa w tym ambitnym starciu byli krakowianie. Szczecinian uratował ostatecznie Dawid Kort, który we wcześniejszych spotkaniach rzadko dostawał szanse od trenera Czesława Michniewicza.
PSV - Ajax 0:2. Arkadiusz Milik jak Luis Suarez! Gol w piątym kolejnym meczu [WIDEO]
Wychowanek Pogoni trafił akurat najmniej efektownie. Wcześniej cudowne trafienia zanotowali Węgier Adam Gyorcso, Tomas Vestenicky i Mateusz Wdowiak. Pierwszy, cieszący się akurat z powołania do kadry Węgier, trafił z rzutu wolnego. Drugi - chociaż zaczął mecz na ławce rezerwowych - pokonał Dawida Kudłę strzałem z linii pola karnego. Trzeci machnął bramkę tuż po przerwie, wyprowadzając potężnym uderzeniem krakowian na prowadzenie.
Którego ostatecznie podopiecznym Jacka Zielińskiego nie udało się utrzymać. Mimo to akurat oni mogą być zadowoleni. Punkt na trudnym terenie w Szczecinie i utrzymanie trzeciej lokaty to niemal szczyt ich marzeń. Co innego gospodarze. Dla nich to już kolejny w tej rundzie remis. Remis, który może pozbawić ich szansy gry w europejskich pucharach.
Pogoń Szczecin - Cracovia 2:2 (1:1)
Bramki: Gyorcso 8, Kort 56 - Vestenicky 26, Wdowiak 48
Pogoń: Dawid Kudła - Sebastian Rudol, Jakub Czerwiński, Ricardo Nunes - Adam Frączczak, Mateusz Matras, Rafał Murawski, Takafumi Akahoshi (46. Mateusz Lewandowski), Adam Gyurcso - Łukasz Zwoliński (77. Miłosz Przybecki), Władimir Dwaliszwili (54. Dawid Kort)
Cracovia: Grzegorz Sandomierski - Hubert Wołąkiewicz (23. Tomas Vestenicky), Florian Bejan, Piotr Polczak, Paweł Jaroszyński (78. Łukasz Zejdler) - Miroslav Covilo, Mateusz Cetnarski - Mateusz Wdowiak (87. Boubacar Dialiba), Marcin Budziński, Jakub Wójcicki - Erik Jendrisek