Do tej nietypowej sytuacji doszło już na początku meczu Argentyna – Wenezuela (Argentyńczycy wygrali 2:0) w ćwierćfinale Copa America. Rodrigo de Paul biegł z piłką i próbował przedryblować dwóch Wenezuelczyków, ale wtedy na boisku pojawił się nieproszony gość. Gołąb, który spokojnie odpoczywał na murawie, stanął akurat na drodze de Paula. Piłkarz zaplątał się, przez ptaka stracił równowagę i przewrócił się.
Sędzia odgwizdał faul Wenezuelczyka na Argentyńczyku. A ptak? Na szczęście nic mu się nie stało i odleciał w siną dal. Do półfinału Copa America awansowali Argentyńczycy, którzy zmierzą się w nim z Brazylią.