Początek Jerzego Brzęczka w nowej roli jest trudny. Choć Polacy nieźle zaprezentowali się w pierwszym spotkaniu Ligi Narodów z Włochami, to kolejne mecze były w ich wykonaniu bardzo słabe. Dwie październikowe porażki, z Portugalią i z Italią sprawiły, że biało-czerwoni bardzo szybko pożegnali się z elitą tych rozgrywek.
Kibice mogli już zapomnieć, jak to jest gdy reprezentacja prezentuje się w tak słaby sposób. Odzwierciedleniem postawy Polaków w ostatnich miesiącach jest kolejny spadek w rankingu FIFA. Zespół prowadzony przez Brzęczka wypadł z czołowej dwudziestki i obecnie zajmuje 21. miejsce.
Tak nisko biało-czerwoni nie byli od dwóch lat. W czerwcu 2016 roku zajmowali 27. miejsce, a kolejne miesiące były już tylko lepsze. Przede wszystkim przez znakomity występ na mistrzostwach Europy. W najnowszym rankingu nadal prowadzi Belgia, która o jeden punkt wyprzedza Francję. Podium uzupełnia Brazylia.