Piłkarze ręczni Barlinka Industrii Kielce w półfinale Ligi Mistrzów zmierzą się z francuskim Paris Saint-Germain, a FC Barcelona zagra z SC Magdeburg. Losowanie par odbyło się w Kolonii, gdzie 17 i 18 czerwca rozegrany zostanie turniej finałowy. Półfinały zaplanowano na sobotę 17 czerwca, a następnego dnia pokonani zagrają o trzecie miejsce, a zwycięzcy zmierzą się w finale.
Polski zespół w Final Four LM zagra po raz szósty. 20-krotni mistrzowie kraju wygrali te rozgrywki w 2016 roku, w ubiegłym roku przegrali w finale po rzutach karnych z FC Barceloną, dwukrotnie (2013, 2015) zajęli trzecie, a w 2019 roku czwarte miejsce.
W ćwierćfinale drużyna trenera Tałanta Dujszebajewa wyeliminowała Telekom Veszprem, remisując na Węgrzech 29:29 i wygrywając w Kielcach 31:27. Paris Saint-Germain na tym etapie rozgrywek dwukrotnie pokonało niemiecki THW Kiel (31:27 i 32:29). Francuski zespół także po raz szósty wystąpi w finałowym turnieju, ale jeszcze nigdy nie udało mu się wygrać Ligi Mistrzów.
W drugim półfinale FC Barcelona zmierzy się z SC Magdeburg. Hiszpanie to najbardziej utytułowany klub w historii Ligi Mistrzów, wygrywał te rozgrywki 11 razy. W Lanxess Arena w Kolonii, gdzie Final Four LM rozgrywany jest od 2010 roku, zespół z Płw. Iberyjskiego triumfował czterokrotnie, w tym w dwóch ostatnich edycjach. Niemiecka drużyna Ligę Mistrzów wygrała w 2002 roku, ale w finałowym turnieju z udziałem czterech ekip zagra po raz pierwszy.
– Trafiliśmy na bardzo niewygodnego przeciwnika. Francuska drużyna wygrała swoją grupę, a w pojedynkach z THW Kiel pokazała swoją silę. To zespół, który ma w swoim składzie wielkie nazwiska, gwiazdy światowego formatu – powiedział w rozmowie z PAP trener piłkarzy ręcznych Barlinka Industrii Kielce Tałant Dujszebajew