Karol Bielecki przez lata swojej kariery pozyskał mnóstwo fanów w Polsce i na całym świecie. Jego legendarny rzut z drugiej linii spędzał sen z powiek bramkarzom najlepszych ekip Starego Kontynentu. Przez lata występował w najlepszych klubach i pokazywał kunszt w najbardziej emocjonujących spotkaniach o wielką stawkę. Jego kariery nie przerwało nawet traumatyczne przeżycie z towarzyskiego spotkania biało-czerwonych z Chorwacją, gdy po jednym ze starć stracił oko. Choć wielu na jego miejscu od razu by się poddało, to "Kola" wrócił na parkiet i z ekipą Vive Kielce wygrał nawet Ligę Mistrzów! Teraz oddaje się rodzicielskim obowiązkom, ale niewykluczone, że wkrótce na parkiecie zobaczymy jego... syna!
Intymne zdjęcie Marcina Gortata z nocy. Spomiędzy jego nóg wystają... nogi kobiety!
Karol Bielecki pokazał syna. Może pękać z dumy!
Karol Bielecki do dziś jest częstym gościem w kieleckiej Hali Legionów. Jego obecność na trybunach uświetnia emocjonujące spotkania mistrzów Polski w Lidze Mistrzów. Jednak "Kola" na takie spotkania nie chodzi sam. Zaczął mu towarzyszyć ukochany syn, który ma już 3 lata. Chłopiec jest wyraźnie zafascynowany szczypiorniakiem i jak tak dalej pójdzie, to może zdecyduje się na rozpoczęcie poważnych treningów na parkiecie. Na zdjęciu, które Bielecki wrzucił na Instagrama jego pociecha wyciąga ręce w kierunku pucharu za wygranie Ligi Mistrzów szczypiornistów. "Trzeba mieć marzenia" - napisał wyraźnie dumny Karol Bielecki.
Jacek Wójcik z Królowych Życia znów przeżywa ogromne katusze. Nagle zabrakło mu powietrza!

i
Karol Bielecki rodzina
Karol Bielecki z narodzin syna cieszył się w czerwcu 2018 roku. Matką chłopca jest żona byłego znakomitego szczypiornisty - pani Aleksandra. Wierna wybranka serca "Koli" towarzyszyła mu przez wiele lat sportowej przygody. Była z nim zarówno w momentach największych sukcesów, jak i w tych trudnych sytuacjach, gdy przeżywał gorycz porażki lub niemal żegnał się z parkietem po utracie oka. Do dziś mogą liczyć na swoje wzajemne wsparcie i na pewno rodzina jest jedną z największych wartości dla legendy kieleckiej hali.