- Pamiętamy, że to Węgrzy zdobywając siódme, ostatnie premiowane awansem miejsce na mistrzostwach Europy, pozbawili nas awansu na olimpiadę. Czas na rewanż - zapowiadali polscy szczypiorniści. Niestety, bardzo się pomylili.
W pierwszej połowie Polacy grali chaotycznie i nerwowo. Sprawiali wrażenie spiętych stawką meczu. W 2. minucie rzut karny przestrzelił Michał Kubisztal (32 l.). Chwilę potem Kornel Nagy (27 l.) się nie pomylił. W 5. minucie sytuację na chwilę uspokoił Robert Orzechowski (24 l.), który trafił na 1:1. Potem zaczęły się szachy, w których Węgrzy imponowali spokojem w ataku pozycyjnym, a biało-czerwoni ciągle za szybko chcieli zdobywać gole. Dobrze, że na kole swoje grał zdecydowanie numer 1 w naszej ekipie Bartek Jurecki (34 l.), który w 14. min po raz pierwszy i jedyny wyprowadził Polskę na prowadzenie 5:4. Za moment "poprawił" Krzysztof Lijewski (29 l.) i było 6:4. A wtedy, ku zdumieniu wszystkich, nasi stanęli.
Nie wiadomo kiedy w 42. minucie zrobiło się 17:11 dla Madziarów. Podopiecznym Lajosa Mocsaia (56 l.) wychodziło wszystko, a w naszej ekipie wszystko się posypało. Demolka skończyła się na porażce Polaków 19:27.
Węgry - Polska 27:19
Polska: Szmal, Wichary - B. Jurecki 5, Wiśniewski 3, Kubisztal 3, K. Lijewski 2, Bielecki 2, Orzechowski 1, Jaszka 1, Grabarczyk 1, M. Jurecki 1, M. Lijewski, Bartczak, Syprzak
Pozostałe mecze 1/8 finału MŚ:
Dania - Tunezja 30:23
Niemcy - Macedonia 28:23 ĎIslandia - Francja 28:30
Brazylia - Rosja 26:27
Słowenia - Egipt 31:26
Hiszpania - Serbia 31:20 ĎChorwacja - Białoruś 33:24
Pary 1/4 finału:
Dania - Węgry
Francja - Chorwacja
Hiszpania - Niemcy
Rosja - Słowenia