O Ancelottim w Madrycie mówiło się praktycznie od począku okna transferowego, jednak wymarzony transfer Włocha stał się możliwy dopiero, gdy Paris Saint-Germain zapewniło sobie usługi Laurenta Blanca na nadchodzący sezon. Zabezpieczenie obsady najważniejszej pozycji w klubie oznaczało, że we wtorek PSG i Real osiągnęły porozumienie w sprawie włoskiego trenera. Ancelotti przeszedł do Realu za nieoficjalnie podawaną sumę 4,5 mln euro.
Przeczytaj koniecznie: Robert Kubica musi... schudnąć 6 kilogramów
Po przybyciu do Madrytu, Ancelotti na konferencji zamykającej jego prezentację jako nowego trenera "Królewskich" powiedział: "Real Madryt to najbardziej prestiżowy klub na świecie, a najbardziej prestiżowy klub na świecie musi wygrywać grając w sposób spektakularny. W tradycji klubu leży granie atakującej, przyjemnej dla oka piłki. Nie jest to łatwe zadanie, ale wiem, że mu podołam. Mam wsparcie prezydenta, klubu i wszystkich fanów."
Ancelotti zastąpi w Madrycie Jose Mourinho, który po przepracowaniu tam trzech lat wrócił do Chelsea Londyn.