Anna Lewandowska jest kompletnie WYCZERPANA. Czas na wielkie zmiany, ważna konsultacja z lekarzem
DaO
2020-06-1415:35
Czy ten artykuł był ciekawy? Podziel się nim!
Regularność i systematyczność w treningach jest niebywale ważna. Każda najmniejsza przerwa może sprawić, że organizm do formy będzie wracał w nieco wolniejszym tempie, co przełoży się na ból, zmęczenie i inne dolegliwości. A Anna Lewandowska, która na początku maja urodziła drugą córkę, musiała zdecydowanie zwolnić. Jak sama poinformowała, teraz powrót do ćwiczeń jest zdecydowanie trudniejszy.
Wydawać by się mogło, że osoby poświęcające mnóstwo czasu na treningi nie będą miały problemów, gdy zrobią sobie małą przerwę. Nic bardziej mylnego. Pamięć mięśniowa co prawda pomaga w powrocie, ale ten bywa niekiedy bardzo ciężki. W pierwszych treningach po przerwie często pojawiają się bóle, czy duże zmęczenie. Zwłaszcza jeśli wszystko chce się zrobić od razu.
Lewandowska przez ostatnie miesiące musiała zdecydowanie zwolnić tempo. W czasie ciąży ciężkie treningi nie były wskazane, a także tuż po porodzie nie mogła sobie pozwolić na takie ćwiczenia, do jakich była przyzwyczajona. Niedawno poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że odbyła pierwszy ciężki trening od porodu.
Teraz podzieliła się z fanami wrażeniami po pierwszych dniach ćwiczeń. - Powroty do treningów bywają trudne... Szczególnie po drugiej ciąży widzę sporą różnicę. Ciało regeneruje się wolniej, do tego dochodzi zmęczenie, no i nie oszukujmy się, wiek już nie ten sam - napisała Lewandowska na Instagramie. Żona kapitana reprezentacji Polski nie zamierza się jednak poddawać. Co więcej, zapowiada zwiększenie obrotów. Dużą rolę odegra tu jednak lekarz. - Za chwilę upłynie 6 tygodni od czasu porodu, tym samym powoli planuję zwiększyć obroty (oczywiście za zgodą lekarza) - dodała trenerka fitness.