Anna Lewandowska postanowiła wziąć Klarę i jej kolegę na zabawę przez naukę. Jednocześnie znana trenerka fitness postanowiła krzewić w młodszych właściwe zachowania w dobie pandemii koronawirusa. Problem w tym, że zarówno dzieci, jak i odbiorcy żony Roberta Lewandowskiego na Instagramie nie powinni raczej brać z niej przykładu. Już na pierwszy rzut oka widać, że Anna Lewandowska zaliczyła sporą wpadkę, prezentując maseczkę ochronną, dzięki której ryzyko transmisji koronawirusa jest zdecydowanie mniejsze. Dzieje się tak jednak tylko wtedy, gdy maseczka założona jest w sposób prawidłowy - zasłania usta i nos.
Anna Lewandowska przeszła WIELKĄ ZMIANĘ wyglądu! Mamy to na ZDJĘCIACH bez makijażu [GALERIA]
Anna Lewandowska maseczką zasłoniła co prawda usta, ale nos pozostał odkryty. Co więcej, wykonane w ten sposób zdjęcie wrzuciła do Internetu, gdzie szybko jej wpadkę wychwycono. Na Instagramie pojawiło się sporo komentarzy czujnych internautów, którzy postanowili edukować żonę najlepszego polskiego piłkarza w zakresie ochrony przed koronawirusem i chorobą COVID-19.
Anna Lewandowska pokazała MAMĘ po METAMORFOZIE. Zdradziła TAJEMNICĘ, będzie gorąco! [ZDJĘCIE]
"Ekstra! Ale maseczka też na nos - też mi ciągle spada - szacun dla tych którzy całymi dniami muszą w nich być ! Oby to się szybko skończyło" - napisała pod zdjęciem, które na Instagrama wrzuciła Anna Lewandowska, jedna z obserwujących. "Ciągłe dotykanie, zdejmowanie, poprawianie maseczki jest strasznie słabe" - czytamy w kolejnym komentarzu.
