Frank de Boer w Mediolanie witany był jak zbawca. Miał przywrócić dawny blask w Interowi, który od kilku sezonów popadł w przeciętność. Z Holendrem wiązano wielkie plany, ale wszystko to runęło jak domek z kart zaledwie po kilku miesiącach jego rządów na San Siro. Po 11 kolejkach "Nerazzurri" zajmują dopiero 12. miejsce w tabeli, co z takim składem, jakim dysponują, odebrano jako klęskę szkoleniowca. Nie dziwi więc zupełnie, że mimo obowiązującego kontraktu postanowiono się pożegnać z de Boerem.
We wtorek klub oficjalnie ogłosił zwolnienie trenera, co natychmiast podłapał... przewoźnik lotniczy, firma Ryanair. Użył twarzy Holendra do reklamy tanich lotów z Włoch do jego ojczyzny, a konkretnie Eindhoven.
"Czas wrócić do Holandii. Leć z Mediolanu do Eindhoven już od 12,74 euro" - można przeczytać w poście, jaki Ryanair udostępnił na swoim profilu na Twitterze. Do wpisu dołączona jest grafika, na której widać San Siro, samolot, a w nim machającego na pożegnanie de Boera. Trzeba przyznać, że pomysł bardzo interesujący. Ciekawe tylko, czy sam Holender o nim wie, a jeśli tak, to czy może liczyć na jakieś zniżki...
Tempo di tornare in Olanda. Vola da Milan Bergamo ad Eindhoven da soli €12.74 #FrankDeBoer https://t.co/cgLkPq5oJZ pic.twitter.com/lpuxLxo20G
— Ryanair (@Ryanair) 1 listopada 2016