Caldwell w chwili śmierci miał 41 lat i bardzo bogatą karierę futbolisty amerykańskiego. Zawodnik występował w NFL jako szeroki obrońca, grając między innymi w New England Patriots czy Washington Redskins. Łącznie w elitarnej lidze rozegrał 71 meczów. W ostatnich latach miał też jednak problemy z prawem. Dotyczyły one zarówno posiadania i dystrybucji narkotyków, jak i zdefraudowania ponad 3 milionów dolarów celem oszukania systemu opieki zdrowotnej.
Sławny piłkarz Juventusu wyznaje BRUTALNĄ PRAWDĘ o koronawirusie. To może spotkać każdego
Jak relacjonują media za oceanem, w chwili tragicznego zdarzenia Caldwell opuścił swój dom i udał się na randkę. Zapomniał jednak kurtki i wrócił po nią tuż po tym, jak opuścił posesję. To najprawdopodobniej spłoszyło rabusiów, którzy już przystąpili do okradania własności sportowca, ale musieli zmienić swoje plany. Ukryli się w krzakach, a gdy zobaczyli mężczyznę, oddali w jego kierunku strzały. Życia futbolisty amerykańskiego nie udało się już później uratować.
To kolejna przykra informacja, która w ostatnim czasie napłynęła ze Stanów Zjednoczonych. W USA cały czas trwają bowiem zamieszki po tym, jak funkcjonariusz policji odebrał życie czarnoskóremu obywatelowi tamtego kraju, George'owi Floydowi.
Gwiazda reprezentacji Polski miała DEPRESJĘ! Wszystko przez BOLESNĄ decyzję trenera