Robert Burneika, Hardkorowy Koksu

i

Autor: East News Robert Burneika

Hardkorowy Koksu idzie w ślady Lewandowskiego. Chodzi o bezpieczeństwo dziecka

2019-06-30 9:48

Prywatność to w obecnych czasach towar deficytowy. Ze względu na powszechność mediów społecznościowych, wszędobylskich fotoreporterów, czy kamer telewizyjnych gwiazdy show biznesu niekiedy nie mają chwili dla siebie. Ale jest jedna rzecz, która łączy wszystkich. Bezpieczeństwo dzieci. Ojcem niebawem zostanie Robert Burneika, znany jako Hardkorowy Koksu. W pewnych kwestiach chce podążyć drogą Roberta Lewandowskiego.

Burneika popularność w Polsce zdobył dzięki YouTube'owi i nagrywanym przez niego vlogom. Prawdziwym strzałem w dziesiątkę pod względem marketingowym był dla niego występ w KSW. Słynie z barwnych wypowiedzi, które używane są później przez wiele osób. Hardkorowy Koksu będzie miał niebawem jedno z najpoważniejszych zadań w życiu.

Jak poinformował kilka dni temu w mediach, wraz ze swoją partnerką Kają, spodziewają się dziecka. - Tak, to prawda. Ja i moja partnerka Kaja spodziewamy się dziecka. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Wszystko przebiega prawidłowo. Maluszek przyjdzie na świat późną jesienią. Nie wiemy jeszcze, czy to będzie dziewczynka, czy chłopiec, ale najważniejsze, żeby dziecko było zdrowe - zdradził Burneika portalowi pudelek.pl.

Na łamach strony fakt.pl zdradził również, że będzie dbał o bezpieczeństwo swojego potomka. - Póki dziecko jest małe, pokazywanie jego twarzy to nie jest dobry pomysł - wyjaśnił Hardkorowy Koksu. Oznacza to, że Burneika pójdzie tą samą drogą, co Lewandowski, który również chroni prywatność swojej córki Klary i w mediach nie pokazuje jej twarzy.

Najnowsze