Carlitos do Mallorki, Luquinhas do Legii? Na Łazienkowskiej dużo się dzieje

W piątek gruchnęła informacja, że Carlitos jest bliski przejścia do Mallorki, tamtejsze media podały, że przedstawiciel klubu jest już nawet w drodze do Polski, aby sfinalizować transakcję. - Mallorca ma pieniądze. Po awansie do Ekstraklasy dostanie 45 milionów euro z praw telewizyjnych. Wykupiła właśnie chorwackiego napastnika, który był do tego klubu wypożyczony, ale na tym nie poprzestaje. Szuka kolejnych napastników - powiedział nam jeden z hiszpańskich dziennikarzy, który na co dzień zajmuje się tym klubem.

Mallorca ma więc pieniądze, ale... No właśnie - tu pojawia się pierwsze ale. Czy wyda większą sumę na 29-letniego zawodnika? Jak wiadomo, w umowie między Wisłą i Legią jest zapis o 30% dla krakowian, więc Legia nie jest zainteresowana oddaniem piłkarza za małą kwotę. To logiczne.
- Na pewno Mallorcę stać, aby położyć na stół 2-3 miliony euro - słyszymy w Hiszpanii. - Wspomniany Chorwat kosztował bowiem w sumie 2,5 miliona.

Źródło, które napisało o Carlitosie w Mallorce, ma bardzo dużą renomę na Balearach. Zresztą, udało nam się potwierdzić, że Legia wie o zainteresowaniu Mallorki swoim piłkarzem i spodziewa się oferty w najbliższym czasie. Klub nie jest szczególnie szczęśliwy z tego powodu, bo są obawy, że o ile w poprzednich przypadkach (MLS, kluby arabskie) Carlitos wolał zostać w Warszawie, o tyle teraz perspektywa gry w lidze hiszpańskiej może się okazać zbyt kusząca, aby ją odrzucić.
Jeśli Carlitos zgłosi chęć odejścia, Legia niechętnie, ale usiądzie do rozmów.

A co z transferem w drugą stronę? Portugalski dziennik O Jogo napisał, że polski klub jest bliski pozyskania brazylijskiego skrzydłowego Luquinhasa z klubu Desportivo Aves. Zdaniem Portugalczyków, Luquinhas ma podpisać z Legią 3-4 letnią umowę. Sprawdziliśmy na Łazienkowskiej i rzeczywiście wygląda to bardzo dobrze. Jak słyszymy, Legia obserwowała tego 22-letniego piłkarza od dawna, widzi w nim wielki potencjał, ale wcześniej ten gracz był nie do wyjęcia. Teraz nadarzyła się okazja i Legia zamierza z niej skorzystać. W tej sprawie wszystko jest na dobrej drodze i powinno się zakończyć sprowadzeniem piłkarza na Łazienkowską.