Arkadiusz Milik i Jessica Ziółek od kilku lat mocno się wspierają. Para tworzy szczęśliwy związek i wydawało się tylko kwestią czasu, gdy postawi kolejny milowy krok na drodze do wspólnej przyszłości. Ta chwila nadeszła podczas tegorocznych wakacji. Na romantycznej greckiej wyspie Mykonos piłkarz Napoli i reprezentacji Polski uklęknął przed wybranką serca. Szczęśliwa Jessica przyjęła oświadczyny i już zaczęła snuć plany na to, jak ma wyglądać ślub oraz wesele przyszłych państwa Milików. O szczegółach wyjątkowego dnia opowiedziała "Fleszowi".
- Myślę o tym z dużym spokojem. Zawsze najważniejsza dla nas była atmosfera, którą tworzą nasi najbliżsi. Oni będą najpiękniejszą oprawą dla przysięgi. Miejsce nie będzie miało znaczenia - podkreśliła piękna przyszła żona jednego z najbardziej rozpoznawalnych polskich piłkarzy.
Jessica Ziółek odniosła się również do pierścionka zaręczynowego. Zdradziła tym samym sekret i klucz, jakim kierował się jej ukochany przy wyborze biżuterii. - Arek powiedział mi, że wybierając go dla mnie, chciał, by choć trochę oddał blask moich oczu, piękno uśmiechu i szczerość naszej miłości - wyjawiła.
Polecany artykuł: