Kibice Widzewa zaprotestowali przeciw decyzji władz miasta, które postanowiły zamknąć dla nich stadion przy al. Unii. Pikieta pod Urzędem Miasta była jeszcze legalna. Pilnowała jej policja, a po zakończeniu zgromadzenia, przybyli mieli oddalić się byle dalej od obiektu ŁKS-u. Niektórzy postanowili inaczej i doszło do starć z policją. 22 fanów zatrzymano za wybryki chuligańskie. Dwóch kolejnych za znieważenie funkcjonariuszy. Co gorsza - nie wszyscy byli nawet pełnoletni, a każdy stanie przed sądem i zostanie rozliczony w trybie przyspieszonym. Grożą im areszt oraz kary finansowe, nawet do 5 tysięcy złotych. Z pozytywów, nikt nie został ranny, a zorganizowane grupy kibiców Widzewa ostatecznie nie spełniły swoich gróźb i nie znalazły miejsca na zorganizowanie ustawki z fanami ŁKS-u. W innym przypadku ofiar byłoby pewnie zdecydowanie więcej.
Kibole znowu atakują! Derby Łodzi ponownie słynne na cały kraj!
Kibole znowu na pierwszych stronach gazet! Po czterech latach do Łodzi wróciły piłkarskie derby, ale fani Widzewa chyba nie dość dobrze zrozumieli sportowy sens rywalizacji obu klubów. Na ulicach miasta doszło bowiem ponownie do zamieszek z policją, a w ich efekcie zatrzymanych zostało 24 kibiców.